Oczka wodne są popularne na całym świecie. Zarówno na terenach podmiejskich, z dużymi ogrodami, jak i w wielkich miastach. Dla osób, którym wydaje się, że nie mają miejsca, by stworzyć je blisko siebie, zawsze pozostaje rozwiązanie, jakim jest oczko wodne na… balkonie.
Oczko wodne na balkonie – jaka pojemność?
Oczko wodne, które może znajdować się na balkonie ma zazwyczaj około metra kwadratowego, a jego pojemność to od 50 do 200 litrów. Chodzi tutaj o pojemnik z drewna, metalu albo kamienia, który stoi na podłodze. Nadaje się do tego celu w zasadzie wszystko, co jest szczelne i ma zwartą budowę – nawet duża donica do kwiatów, metalowa wanna czy beczka po winie.
Jeżeli naczynie nie będzie wystarczająco szczelne, można zastosować folię. Jest ona zalecana w przypadku metalowych pojemników i zapobiega ich korozji.
Uwaga! Wanny cynkowane za to wymagają izolacji, ten metal jest szczególnie szkodliwy dla roślin.
Gdzie ustawić oczko wodne na balkonie?
Kto ma do dyspozycji jedynie balkon, jest w wyborze miejsca na oczko wodne ograniczony. Jednak i w tym przypadku należy znaleźć takie miejsce, gdzie mini oczko wodne nie będzie stało w pełnym słońcu. Idealnie jest, gdy słońce pada na wodę w godzinach porannych lub wieczorem. jeżeli położenie balkonu uniemożliwia taką możliwość, warto zainwestować w markizę lub parasol przeciwsłoneczny. Bezpośrednie nasłonecznienie prowadzi do przegrzania wody, co szybko powoduje śmierć ryb oraz roślin.
Wybór miejsca należy dobrze przemyśleć, ponieważ raz napełnione wodą balkonowe oczko nie będzie zbytnio mobilne.
Pinterest
Rośliny do oczka wodnego na naszym balkonie
Odpowiedni pojemnik to tylko początek na liście rzeczy, które musimy mieć, by stworzyć swoje własne oczko na balkonie. potrzebny jest też żwir oraz podłoże na dno. Zaleca się również instalację małej pompki fontannowej. Woda będzie lepiej natleniona, a ciągły ruch wody zniechęci komary do składania jaj. W naszym stawie nie może też zabraknąć roślin, jak rzęsa, osoka czy żabiściek (idealnie nawet do małego zbiornika). Większość roślin wodnych ma niewielkie wymagania, co do substancji pokarmowych, przeważnie wystarczy im żwir.
Obsadzając małe oczko wodne wystarczy kilka roślin. Na obrzeżach zbiornika można np. posadzić tatarak trawiasty albo sit. Również lilie wodne albo hiacynty wodne na pewno nas nie zawiodą.
Uwaga! Lilie mają nieco większe wymagania pokarmowe, dlatego warto je sadzić w osobnych pojemnikach.
Oświetlenie ogrodowe – jakie wybrać?<<TUTAJ
Twój Ogródek
Jak pielęgnować oczko wodne na balkonie? Co zrobić zimą?
Największa różnica między ogrodowym oczkiem wodnym, a miniaturowym na balkonie polega na tym, że w dużym zbiorniku można próbować stworzyć równowagę biologiczną. Duża ilość roślin usuwa z wody azot, fosforany oraz inne produkty rozkładu odchodów ryb. Rośliny przyczyniają się do samooczyszczania wody. Filtr może służyć tylko jako uzupełnienie.
W przypadku mini zbiornika ilość wody jest zbyt mała, by pomieścić wystarczającą ilość roślin, które mogą oczyścić wodę. Skoro mechanizmy biologiczne nie działają, trzeba w regularnych odstępach czasu wybierać część wody z naszego zbiornika i wymieniać ją na nową.
Jak urządzić mały ogród?<<TUTAJ
Zimą za to – w ogrodowych oczkach wodnych z głęboką strefą powyżej metra przezimują spokojnie ryby i rośliny. Oczko wodne na balkonie takiej szansy nie daje. Kiedy jesienią temperatura zaczyna zdecydowanie spadać, koniecznością staje się spuszczenie wody z pojemnika. Różne odmiany lilii wodnych, które są odporne na mróz, mogą w pojemniku zostać. Co w takim razie należy zrobić? Najprościej: przykryć je styropianem, izolacją albo słomą, a całość zabezpieczyć folią przed opadami. Lilie wrażliwe na przemarzanie trzeba umieścić w pojemnikach i przechowywać przez zimę w jasnym pomieszczeniu o temperaturze 5-8 stopni Celsjusza. Hiacynty, salwinie oraz sałaty wodne wymagają wyższej temperatury, około 18 stopni Celsjusza.