Mieszkanie wydaje się być tańszym zamiennikiem dla domu. Czy na pewno? Dużo zależy od tego, w jakim miejscu zamierzamy je kupić i czego oczekujemy od naszego lokum. W wielu przypadkach może się okazać, że w cenie mieszkania położonego w centrum dużego miasta otrzymamy duży, przestronny dom na przedmieściach.
Zalet domu jest wiele. Najważniejsza z nich to prywatność. Mając swój własny dom, jesteśmy dużo lepiej odizolowani od sąsiadów niż w przypadku mieszkania w bloku. Możemy słuchać muzyki głośniej, imprezować ze znajomymi do białego rana i nie jesteśmy zdani na wysłuchiwanie audycji telewizyjnej sąsiada. Trzeba bowiem pamiętać, że wiele bloków, szczególnie tych z wielkiej płyty, posiada znikomą izolację akustyczną. Słyszymy nie tylko głośny telewizor, ale także zwykłe rozmowy, co dla wielu może być krępujące.
Zalety budowy domu
Własny dom to także większa dowolność w jego aranżacji. Możemy decydować o rodzaju ogrzewania, rozkładzie pomieszczeń, instalacji klimatyzacji itd. Podczas zakupu mieszkania jesteśmy w dużej mierze zdani na to, co oferuje nam deweloper lub rynek wtórny. Nie wszystkie modyfikacje są możliwe, więc nie każde marzenie uda nam się zrealizować. W niektórych spółdzielniach może być problem nawet z przemalowaniem balkonu albo wprawieniem okien o innym kolorze.
Przewagi na korzyść domu możemy szukać także w otaczającej nas przestrzeni. Budując dom za miastem, zyskamy kontakt z przyrodą, szczególnie jeśli zdecydujemy się na zaciszną działkę pod lasem. Brak miejskiego zgiełku to w obecnych czasach duża wartość, coraz częściej poszukiwana przez inwestorów. Wybór odpowiedniej działki to jednak duża sztuka. Na nic zda nam się piękny krajobraz, jeśli spokój będzie zakłócał nam uciążliwy sąsiad. W wielu miejscach wciąż na porządku dziennym jest palenie odpadami albo całodzienne cięcie palet na opał. To nie tylko irytujące, ale i niebezpieczne dla zdrowia. Wybierając działkę zdecydowanie warto celować w nowe osiedla. Nie dość, że spotkamy się tam najczęściej z nieco rozsądniejszą mentalnością, to na dodatek możemy liczyć na szybki rozwój infrastruktury – sklepów, aptek, przedszkoli, placów zabaw itd.
Dom vs mieszkanie
No dobrze, ale gdzie w tym ekonomia? W jaki sposób duży dom może być alternatywą dla mieszkania? Źródła tego twierdzenia należy szukać w cenach mieszkań. Biorąc pod uwagę duże miasta, np. Kraków, Warszawę, Poznań lub Gdańsk, ceny potrafią być bardzo wysokie. Koszt metra kwadratowego to ok. 6-10 tys. zł, mówiąc oczywiście o zupełnie przeciętnym mieszkaniu, najczęściej do remontu. Trzypokojowe mieszkanie o powierzchni 65 m2 w cenie 500 tys. zł nikogo nie powinno już dziwić. W tej cenie jesteśmy w stanie zakupić działkę i wybudować dom o powierzchni 150 m2 w stanie deweloperskim. Średnia cena wybudowania 1 metra kwadratowego (powierzchni użytkowej netto) domu to bowiem ok. 2,5 tys. zł. W zależności od projektu, materiałów i sposobu budowy koszty te oczywiście będą się zmieniać. Budując dom systemem gospodarczym możemy zaoszczędzić nawet 10-15%.
Najczęstszą obawą inwestorów są nieplanowane dodatkowe koszty. Nietrudno usłyszeć o historiach osób, które nie były w stanie ukończyć swojego wymarzonego domu lub budowa przeciągała się w nieskończoność. Skąd biorą się takie problemy? Powodem są czasem przypadki losowe, ale najczęściej głównym winowajcą jest niewłaściwy kosztorys. Najważniejsze w budowie domu to odpowiednio zmierzyć siły na zamiary. Jak to zrobić? Wybierając przemyślany i kompleksowy projekt domu. To on da nam podstawę do obliczenia kosztu materiałów oraz prac budowlanych. Unikniemy nieprzewidzianych kosztów i związanego z tym stresu. Przy wyborze projektu nie decydujmy się jednak na ten, który wykorzystuje całość wydzielonego przez nas budżetu. Zawsze należy zachować margines, który będziemy mogli wykorzystać w sytuacjach od nas niezależnych.
Najważniejsze indywidualne potrzeby
Wybór pomiędzy dużym domem a mieszkaniem w mieście to tak naprawdę wybór stylu życia. Jeśli zależy nam na ciszy, spokoju i przestrzeni, a czas najbardziej lubimy spędzać we własnych czterech kątach, to dużo lepszym wyborem będzie dom. Jeżeli zaś priorytetem jest dla nas bliskość do urzędów, sklepów, pracy czy miejsc publicznych, to powinniśmy celować w mieszkanie. Nie każdy przecież ma ochotę pielęgnować trawnik i dojeżdżać wiele kilometrów do lepiej rozwiniętych miejscowości lub dzielnic, tak jak nie każdy lubi obecność sąsiadów za ścianą. Warto jednak mieć na uwadze, że dom wcale nie musi być droższy. Wręcz przeciwnie, możemy zapłacić dużo mniej.
