Dom tani w budowie – czy to w ogóle możliwe?

Dom za 200 tys. zł jest marzeniem wielu inwestorów. Czy realnym? Wydaje się, że tak, pozostaje jednak pytanie, czy taki mały, skromny domek rzeczywiście spełni marzenia rodziny, która w nim zamieszka? Optymalizowanie kosztów budowy oczywiście ma sens, ale jak ze wszystkim, tak i tutaj należy zachować granice rozsądku.

Planując budowę, której budżet jest bardzo ograniczony, optymalizowanie kosztów należy rozpocząć na możliwie najwcześniejszym etapie, czyli już podczas wybierania projektu domu. Nie tylko wielkość powierzchni użytkowej ma w tej sytuacji znaczenie. Ogromną uwagę powinniśmy poświęcić także kształtowi bryły. Jeśli koszty budowy mają być niskie, to zapomnijmy o lukarnach, wykuszach, a nawet balkonach. Bryła budynku ma być maksymalnie zwarta i prosta, najlepiej z dwuspadowym, ewentualnie kopertowym, dachem. Wszelkie urozmaicenia i detale architektoniczne to dodatkowe punkty w budżecie, z których wydaje się, że bez większego żalu można zrezygnować. Część inwestorów jednak w ogóle nie chce słyszeć o tak prostym projekcie. Ich zdaniem prostopadłościan z dwuspadowym dachem bardziej pasuje na stodołę niż budynek mieszkalny. Do wyboru ekonomicznej koncepcji może ich jednak skłonić druga, istotna zaleta prostej bryły, a mianowicie jej niewątpliwa energooszczędność. Dom o takim kształcie będzie można bowiem łatwo i tanio ogrzać, okaże się więc niedrogi podczas kolejnych lat użytkowania.

Wewnątrz ekonomicznego domu nie znajdziemy piwnicy, a jedynie klasyczny podział na parter oraz poddasze, bez antresoli. Dalszych oszczędności należy szukać w takim usytuowaniu pomieszczeń, aby możliwe było zminimalizowanie liczby kominów. Najlepiej, aby mógł powstać tylko jeden komin z wieloma przewodami w środku. Dobrze jest także zastanowić się nad wyborem odpowiedniej technologii – za realizację ściany trójwarstwowej zapłacimy nawet dwa razy więcej niż za dwuwarstwową. Ceny mogą mieć także wpływ na wybór materiałów do izolacji. Najmniej miejsca w budżecie zajmie styropian, jednak wełna mineralna wydaje się posiadać więcej zalet związanych m.in. z jej przepuszczalnością wilgoci.

Inwestorzy, którzy pogodzili się już z tym, że ich przyszły dom będzie miał bardzo prosty kształt, czasem chcą zaszaleć, zamawiając nietypową stolarkę okienną. Okna trójkątne lub okrągłe mogą ciekawie urozmaicić wygląd elewacji, trzeba jednak pamiętać, że będą kosztować o około 30 procent więcej. Najtańsze będą najbardziej klasyczne okna w wersji nieotwieralnej. Okna dwuszybowe będą mniej kosztować niż trzyszybowe, ale różnica okaże się nieznaczna i tutaj akurat nie warto specjalnie szukać oszczędności.

Następny punkt na naszej liście to pokrycie dachu. Najbardziej ekonomiczna będzie lekka blachodachówka, dzięki której nawet o jedną trzecią będzie mogła być cieńsza więźba dachowa.

Pozostaje jeszcze pytanie o garaż. Zawarty w bryle, osobny, zrezygnować z niego, czy może budować wiatę? Wiata może okazać się najtańszym rozwiązaniem, ale realizacja garażu zawartego w bryle wiąże się z podobnymi kosztami, wybór może więc być trudny.

A co z samym wykonawstwem? Jedna z bardziej popularnych form optymalizacji kosztów budowy domu polega na prowadzeniu jej metodą gospodarczą. Inwestorzy często uważają przy tym, że im więcej prac wykonają we własnym zakresie, tym większą kwotę będą mogli wpisać po stronie oszczędności. Tymczasem należy liczyć się z tym, że prace prowadzone w ten sposób będą trwały znacznie dłużej, a po stronie kosztów o mniej wymiernym charakterze będzie trzeba wpisać m.in. wszystkie wolne weekendy. Z kolei zatrudniając fachowców, nie można kierować się wyłącznie ceną. Przede wszystkim należy sprawdzić ich rekomendacje oraz opinie poprzednich klientów. W przeciwnym razie szybko okaże się, że problemy i koszty budowy piętrzą się w sposób zupełnie nieprzewidywalny. Trzeba też zapewnić solidny nadzór nad fachowcami i zatrudnić odpowiedzialnego kierownika budowy.

Na koniec dodajmy, że nie jest wielką sztuką tanio zbudować dom. Trudność polega na tym, aby tani dom okazał się wygodny i przy tym także solidny, na lata.